Piątek z Ekstraklasą...
Pierwszymi meczami 20 kolejki Ekstraklasy będą mecze Lechii Gdańsk z GKS-em Bełchatów, a także Lecha Poznań ze Śląskiem Wrocław. I to własnie tym spotkaniem się teraz zajmę. Zacznijmy od drużyny gospodarzy, to aktualnie bardzo przewrotny sezon jeśli chodzi o drużynę z Poznania, świetne występy przeciwko europejskim gigantom, a na ligowym podwórku mecze w kratkę. Lech to piąta ekipa w tabeli, w ostatniej kolejce pokonali Jagiellonie Białystok 2:0, o tym meczu wiele powiedzieć nie mogę, lecz nie sądzę aby piłkarze Jagi w tamtym meczu postawili jakieś wysokie wymagania przed drużyną Bakero, wiadomo jak grają "mistrzowie jesieni", wiosną, to już nie ta sama drużyna co przed przerwą ziomową. W 18 kolejce natomiast Lech przegrał z broniąca się przed spadkiem Cracovią, to podkreśla jeszcze raz jak bardzo Lech jest drużyną nie obliczalną na tą chwile. Co ze Śląskiem? To jest dopiero ciekawa sprawa, Wrocławianie nie przegrali na ligowych boiskach od 12 spotkań! Wiosną byli w stanie pokonać już odpowiednio trzecią i czwartą drużynę w lidze, czyli Legie i Lechię, zremisowali z Jagą i Cracovią. Trener Orest Leńczyk swoją dobrą pracą w Śląsku doprowadził tą drużynę na szóste miejsce, gdzie zrównali się punktami z Lechem i tracą trzy punkty do trzeciej Legii. Gospodarze w dzisiejszym meczu nie będą mogli skorzystać z kilku kluczowych graczy mianowicie nie zagrają: Artjoms Rudnevs, Kamil Drygas, Tomasz Bandrowski bardzo możliwe, że do tej trójki nieobecnych dołączą także Grzegorz Wojtkowiak i Manuel Arboleda. W świetnej formie w Śląsku znajdują się Sebastian Mila i Przemysław Kaźmierczak, w Lechu formę odzyskują Semir Stilic i doświadczony napastnik Bartosz Ślusarski.
Spotkanie: Lech Poznan - Slask Wrocław
Typ: Obydwie drużyny strzelą gola
Kurs: 2,10
Bukmacher: Bet365
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz